Szczecina do Świnoujścia nie można płynąć szybciej niż 4 godziny, gdyż prędkość ogranicza system kontroli ruchu statków. &lt;q&gt;- O taki czas wydłużyłaby się droga do Szwecji, która i tak trwa ok. 8,5 godziny&lt;/&gt; - konkluduje.<br>&lt;au&gt;(kl)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt;<br>&lt;tit&gt;O promowym tańcu chochoła&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Nim wezmą nas Skandynawowie&lt;/&gt;<br><br>Rozmowa z Pawłem Porzyckim, prezesem Unity Line.<br>&lt;who1&gt;"Kurier": - Jak wygląda sytuacja na bałtyckim rynku przewozów promowych do Polski z perspektywy Unity Line?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;P. Porzycki: - Promy Unity Line obsługują 73 proc. przewozów towarowych na ciężarówkach. Kontrolujemy też ruch pasażerski w 30 proc., samochodów osobowych oraz autobusów - po 36 proc. Porównując to do udziałów w rynku, które ma Stena Line