Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sylwestrową do Pragi. W Sylwestra przez zieloną granicę przeszedł do Niemiec. Żyje tam, urządził się. Mogą spotykać się z nim w Polsce. Z Gwardiejska do granicy żabi skok.

Lidia była nawet Warszawie. Gwoli prawdy interes na stadionie stanowił główny cel podróży, Rudolf jeździł zwykle do Bartoszyc. W Gwardiejsku karton papierosów LM kosztuje, w przeliczeniu, 15 zł, a w Bartoszycach nie brak kupców chętnych zapłacić przynajmniej dwa razy tyle. Jedna taka podróż przynosi dochód większy niż przeciętna płaca miesięczna. Niekiedy trzeba stać na granicy dwa dni i dwie noce, ale to niestraszne.

- Tego obrugam, z tamtym pogadam, czas płynie... - człowiek z Syberii
sylwestrową do Pragi. W Sylwestra przez zieloną granicę przeszedł do Niemiec. Żyje tam, urządził się. Mogą spotykać się z nim w Polsce. Z Gwardiejska do granicy żabi skok.<br><br>Lidia była nawet Warszawie. Gwoli prawdy interes na stadionie stanowił główny cel podróży, Rudolf jeździł zwykle do Bartoszyc. W Gwardiejsku karton papierosów LM kosztuje, w przeliczeniu, 15 zł, a w Bartoszycach nie brak kupców chętnych zapłacić przynajmniej dwa razy tyle. Jedna taka podróż przynosi dochód większy niż przeciętna płaca miesięczna. Niekiedy trzeba stać na granicy dwa dni i dwie noce, ale to niestraszne.<br><br>- Tego obrugam, z tamtym pogadam, czas płynie... - człowiek z Syberii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego