zatrzymania &lt;name type="person"&gt;Modrzejewskiego&lt;/&gt;. Tak miał zeznać m.in. &lt;name type="person"&gt;Jerzy Łabuda&lt;/&gt;, ówczesny szef warszawskiej &lt;name type="org"&gt;Prokuratury Okręgowej&lt;/&gt;. Krótko przed zatrzymaniem &lt;name type="person"&gt;Modrzejewskiego&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Kapusta&lt;/&gt; miał spotkać się z &lt;name type="person"&gt;Łabudą&lt;/&gt; i zażądać informacji o śledztwie.<br>- Jestem świadkiem, który będzie ponownie przesłuchiwany. Muszę odmówić komentarza, bo moja wypowiedź mogłaby zostać potraktowana jako przestępstwo - powiedział nam w piątek &lt;name type="person"&gt;Łabuda&lt;/&gt;.<br>- Rzeczywiście w zeznaniach &lt;name type="person"&gt;Łabudy&lt;/&gt; jest mowa o jego spotkaniu z &lt;name type="person"&gt;Kapustą&lt;/&gt;, ale to jest sytuacja normalna, jeśli weźmiemy pod uwagę hierarchiczną strukturę prokuratury. Sprawa była niezwykła i nie wyobrażam sobie, by &lt;name type="person"&gt;Łabuda&lt;/&gt; nie rozmawiał ze swoim przełożonym o zatrzymaniu szefa takiej firmy jak &lt;name type="org"&gt;Orlen&lt;/&gt; - powiedział nam członek sejmowej komisji śledczej