Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ale za to wtajemniczonych czytelników funkcjonuje.


Wielki Fryderyk

RYSZARD MAREK GROŃSKI

Wiadomo nie od dziś: wielu naszych współczesnych czułoby się lepiej w czasach minionych. Żeby daleko nie szukać: czy bazgracze murów z Narodowego Odrodzenia Polski nie powinni żyć w latach Falangi i blond wodza? Wtedy dopiero chłopaki mogłyby się wybić. Laga z wprawioną żyletką poręczniejsza od baseballowego kijaszka. No a poseł Michał Kamiński hasłujący "Polska dla Polaków"! On także pomylił epoki. Gdyby urodził się wcześniej, kto wie, może podawałby bibularz Panu Romanowi, wpatrzony w niego jak w obraz. Lustrator Nizieński miałby przyjemniejszą robotę, gdyby zawędrował w pełne humanizmu mroki Inkwizycji. Być
ale za to wtajemniczonych czytelników funkcjonuje.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;Wielki Fryderyk &lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;RYSZARD MAREK GROŃSKI&lt;/&gt;<br><br>Wiadomo nie od dziś: wielu naszych współczesnych czułoby się lepiej w czasach minionych. Żeby daleko nie szukać: czy &lt;orig&gt;bazgracze&lt;/&gt; murów z Narodowego Odrodzenia Polski nie powinni żyć w latach Falangi i blond wodza? Wtedy dopiero chłopaki mogłyby się wybić. Laga z wprawioną żyletką poręczniejsza od baseballowego kijaszka. No a poseł Michał Kamiński &lt;orig&gt;hasłujący&lt;/&gt; "Polska dla Polaków"! On także pomylił epoki. Gdyby urodził się wcześniej, kto wie, może podawałby bibularz Panu Romanowi, wpatrzony w niego jak w obraz. Lustrator Nizieński miałby przyjemniejszą robotę, gdyby zawędrował w pełne humanizmu mroki Inkwizycji. Być
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego