Tulipany<br>Pochyliły swe łodygi,<br>A narcyzy na wyścigi<br>Kołysały się na wietrze<br>Coraz tkliwsze, coraz bledsze...<br><br>W górze słońce lśni złociście,<br>Uroczyście szumią liście,<br>Żuki chórem brzęczą w trawie,<br>A za kępą drzew, na stawie,<br>Uwiązana wprost do pieńka<br>Stoi łódka malusieńka.<br><br>Łódka piękną podróż wróży,<br>\Kot zaprasza do podróży,<br>Lalka siada więc przy sterze,<br>A on dziarsko wiosła bierze<br>I już w dal odpływa łódka,<br>Chociaż taka jest malutka.<br><br>Bardzo rada tej przygodzie<br>Lalka rączkę macza w wodzie<br>I ze śmiechem kota bryzga,<br>Gdy się do niej kot umizga.<br><br>Kot wiosłuje wciąż zawzięcie,<br>Aż tu nagle na zakręcie<br>Z wody