Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura Niezależna
Nr: 36
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1971
Rok powstania: 1987
są już potrzebne, za którymś zakrętem drogi możemy wybrać Milczenie mistyki, przez które prześwieca Transcendencja. Stąd też wielkie kłopoty z literaturą religijną, "katolicką" aczkolwiek i Bóg, i spory z Nim mogą stanowić przedmiot literackiego słowa. Ale będzie ono jakościowo inne, unurzane w glinie i ziemi świata ludzkiego, nie przeobrażonego jeszcze Łaską. W chwili gdy pojawia się transcendentna Łaska poezja obumiera jak stary człowiek, któremu objawił się Pan. Słowa, którymi wypłakiwał swoje udręki nie są mu już potrzebne. Poezja bowiem - w przeciwieństwie do modlitwy - ma innego adresata. Nie jest nim Pan Zastępów (cóż za bezrozumna pycha pisać do Niego soneciki!), ale drugi
są już potrzebne, za którymś zakrętem drogi możemy wybrać Milczenie mistyki, przez które prześwieca Transcendencja. Stąd też wielkie kłopoty z literaturą religijną, "katolicką" aczkolwiek i Bóg, i spory z Nim mogą stanowić przedmiot literackiego słowa. Ale będzie ono jakościowo inne, unurzane w glinie i ziemi świata ludzkiego, nie przeobrażonego jeszcze Łaską. W chwili gdy pojawia się transcendentna Łaska poezja obumiera jak stary człowiek, któremu objawił się Pan. Słowa, którymi wypłakiwał swoje udręki nie są mu już potrzebne. Poezja bowiem - w przeciwieństwie do modlitwy - ma innego adresata. Nie jest nim Pan Zastępów (cóż za bezrozumna pycha pisać do Niego soneciki!), ale drugi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego