redukujących lęk i dających subiektywne choćby poczucie bezpieczeństwa, a także od rozmaitych form terapii, zwłaszcza efektownych (hipnoza). Dotyczy to również procedur religijnych i parareligijnych, dających doraźną czy długotrwałą poprawę, jak np. spowiedź czy medytacje, a nawet... telefonu, dającego gwarancję łączności ze światem i uzyskania ewentualnej pomocy, niezależnie od jej rodzaju.<br><name type="person">Lee Jamplolsky</> interpretując uzależnienia w kategoriach ogólnoludzkiej tendencji poszukiwania szczęścia, zdrowia i dobrostanu, pisze:<br>"Większość z nas przechodzi przez życie doświadczając tylko czasami spokoju umysłu. Sądzimy, że każde następne osiągnięcie, nowa znajomość, kolejny narkotyk lub więcej pieniędzy przyniosą nam szczęście i zadowolenie, na które czekamy. Przypominamy wygłodniałego tygrysa, który próbuje złapać