Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
mechanizmem tego globu, a ton ich głosu, mimika, język ciała sprawiają, że stają się rozpoznawalni. Argumenty znajomych, choćby z ekranu, zawsze łatwiej przyjmuje się do wiadomości niż obcych, do których nie ma się dostępu.

"Rozmowy nie zawsze dyplomatyczne", sobota (co dwa tygodnie) godz. 16.25. TVP 1

Krystyna Lubelska

LISTY



Legioniści

Do artykułu "Legia w kepi" [POLITYKA 47] chciałbym dodać coś z życia. Dane mi było przez kilka lat pracować w pobliżu małej marokańskiej mieściny Kasba Tadla, znanej z tego, że przez wiele lat była siedzibą garnizonu legii. Legionistom dobrze się tam żyło, kadra oficerska nie narzekała, dowództwo miało tylko jeden
mechanizmem tego globu, a ton ich głosu, mimika, język ciała sprawiają, że stają się rozpoznawalni. Argumenty znajomych, choćby z ekranu, zawsze łatwiej przyjmuje się do wiadomości niż obcych, do których nie ma się dostępu.<br><br>"Rozmowy nie zawsze dyplomatyczne", sobota (co dwa tygodnie) godz. 16.25. TVP 1 <br><br>&lt;au&gt;Krystyna Lubelska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;LISTY&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="letter"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Legioniści&lt;/&gt;<br><br>Do artykułu "Legia w kepi" [POLITYKA 47] chciałbym dodać coś z życia. Dane mi było przez kilka lat pracować w pobliżu małej marokańskiej mieściny Kasba Tadla, znanej z tego, że przez wiele lat była siedzibą garnizonu legii. Legionistom dobrze się tam żyło, kadra oficerska nie narzekała, dowództwo miało tylko jeden
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego