Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
pomiędzy mogiłami i dopadłszy najbliższego drzewa chyżo się na nie wdrapała. Gdy mijał drzewo, przycupnięta wysoko, spoglądała z góry bystrymi ślepkami. Nieco dalej znów się zatrzymał.
Grób, przy którym stanął, różnił się od innych. Ze złotych liter wyrytych na czarnej marmurowej płycie dowiedział się, że leży tu strzelec I pułku Legionów, Juliusz Sadzewicz, urodzony w roku 1893 i poległy śmiercią żołnierską w roku 1915. Obliczył lata. Zmarły był w chwili zgonu jego rówieśnikiem. Pod nazwiskiem i datami wyryty był wiersz. Począł go odczytywać:
Coraz to z ciebie, jako z drzazgi smolnej,
Wokoło lecą szmaty zapalone;
Gorejąc nie wiesz, czy stawasz się
pomiędzy mogiłami i dopadłszy najbliższego drzewa chyżo się na nie wdrapała. Gdy mijał drzewo, przycupnięta wysoko, spoglądała z góry bystrymi ślepkami. Nieco dalej znów się zatrzymał.<br>Grób, przy którym stanął, różnił się od innych. Ze złotych liter wyrytych na czarnej marmurowej płycie dowiedział się, że leży tu strzelec I pułku Legionów, Juliusz Sadzewicz, urodzony w roku 1893 i poległy śmiercią żołnierską w roku 1915. Obliczył lata. Zmarły był w chwili zgonu jego rówieśnikiem. Pod nazwiskiem i datami wyryty był wiersz. Począł go odczytywać:<br>Coraz to z ciebie, jako z drzazgi smolnej, <br>Wokoło lecą szmaty zapalone;<br>Gorejąc nie wiesz, czy stawasz się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego