Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Już w kilka dni po wiecu w Gładyszowie niemal w każdej łemkowskiej wsi wybrano pięcioosobowe rady sołeckie, powołano sądy.

5 grudnia we wsi Florynka przedstawiciele 130 sołectw powołali Naczelną Radę Łemkowszyzny z zadaniem zaprowadzenia jednolitej administracji i powołania narodowej policji. Rada pod przewodnictwem niejakiego Jurewicza przyznała sobie całkowitą władzę nad Łemkami i uznała, że ma prawo do sądzenia wszelkich przestępstw popełnionych na terenach zamieszkanych przez Łemków.

Rewolucja październikowa przekreśliła nadzieje Łemków na życie w Wielkiej Rosji. Uznali, że w tej sytuacji najważniejsze dla nich jest utrzymanie jedności terytorialnej. Działacze stanowczo wykluczyli możliwość podporządkowania Łemkowszczyzny młodemu państwu polskiemu. Odrzucali koncepcję współpracy z
Już w kilka dni po wiecu w Gładyszowie niemal w każdej łemkowskiej wsi wybrano pięcioosobowe rady sołeckie, powołano sądy.<br><br>5 grudnia we wsi Florynka przedstawiciele 130 sołectw powołali Naczelną Radę Łemkowszyzny z zadaniem zaprowadzenia jednolitej administracji i powołania narodowej policji. Rada pod przewodnictwem niejakiego Jurewicza przyznała sobie całkowitą władzę nad Łemkami i uznała, że ma prawo do sądzenia wszelkich przestępstw popełnionych na terenach zamieszkanych przez Łemków.<br><br>Rewolucja październikowa przekreśliła nadzieje Łemków na życie w Wielkiej Rosji. Uznali, że w tej sytuacji najważniejsze dla nich jest utrzymanie jedności terytorialnej. Działacze stanowczo wykluczyli możliwość podporządkowania Łemkowszczyzny młodemu państwu polskiemu. Odrzucali koncepcję współpracy z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego