Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
bardzo niechętnie gdzieniegdzie pamiętane zbrodnie komunistów popełnione w latach czterdziestych i pięćdziesiątych - krewni i znajomi Michnika pomyślą, że pół Polski chcemy teraz wsadzić do nowej Berezy Kartuskiej. Wymienimy nazwisko masona generała Henryka Dąbrowskiego (tego od hymnu narodowego) wśród nazwisk wielkich Polaków - intelektualne podpory Rydzyka odgadną, że otrzymujemy rozkazy z Wielkiej Loży Wschód. Zdradzimy się z brakiem entuzjazmu dla homoseksualnych małżeństw - więc jest jasne, że zamierzamy homoseksualistów aresztować. Wyśmiejemy łowy na zakonspirowanych w ROP zwolenników UW - no bo Balcerowicz polecił nam rozbić prawicę. W tym samym dniu, w którym jakiś pan nazwie nas pogrobowcami ORN, inny pan wpisze nasze nazwiska na czarną
bardzo niechętnie gdzieniegdzie pamiętane zbrodnie komunistów popełnione w latach czterdziestych i pięćdziesiątych - krewni i znajomi Michnika pomyślą, że pół Polski chcemy teraz wsadzić do nowej Berezy Kartuskiej. Wymienimy nazwisko masona generała Henryka Dąbrowskiego (tego od hymnu narodowego) wśród nazwisk wielkich Polaków - intelektualne podpory Rydzyka odgadną, że otrzymujemy rozkazy z Wielkiej Loży Wschód. Zdradzimy się z brakiem entuzjazmu dla homoseksualnych małżeństw - więc jest jasne, że zamierzamy homoseksualistów aresztować. Wyśmiejemy łowy na zakonspirowanych w ROP zwolenników UW - no bo Balcerowicz polecił nam rozbić prawicę. W tym samym dniu, w którym jakiś pan nazwie nas pogrobowcami ORN, inny pan wpisze nasze nazwiska na czarną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego