mecz o życie" - mówi nam były selekcjoner kadry Antoni Piechniczek. - Jeśli przegramy, właściwie stracimy szanse awansu do kolejnych gier. - Wylosowaliśmy teoretycznie łatwą grupę, ale w praktyce może być bardzo trudno. Wiadomo, jak się gra przeciwko gospodarzom mistrzostw - przypomina Jerzy Engel. - Trafiliśmy naprawdę nieźle, choć przestrzegam przed nadmiernym optymizmem - dodaje Włodzimierz Lubański. Jeśli awansujemy do 1/8 finału, trafimy na zespół z grupy G (Włochy, Meksyk, Chorwacja?), a w ćwierćfinale prawdopodobnie na Hiszpanię lub Niemcy. Tradycyjnie nie zabraknie "grupy śmierci". Przed losowaniem baliśmy się rywalizacji z Argentyną, Anglią i Nigerią. Co ciekawe, taka grupa rzeczywiście została wylosowana, ale powody do frustracji mają