Typ tekstu: Książka
Autor: Musierowicz Małgorzata
Tytuł: Dziecko piątku
Rok: 1993
na uwadze fakt, że Wesele bądź co bądź jest lekturą szkolną, a także - że dorośli pewnie by nie przyszli na przedstawienie kukiełkowe.
Jednakże, jeśli się spodziewał, że młodzież przyjdzie gromadnie - miał go spotkać zawód. Za piętnaście druga, kiedy stawił się w progach biblioteki (budynek odziedziczony przez nią po dawnym posterunku MO miał kraty w oknach i wyglądał bardzo posępnie), sala była jeszcze zupełnie pusta. Miłe panie bibliotekarki - jedna ruda jak kasztan, druga siwa, które właśnie skończyły ustawiać krzesła w kilku rzędach, zademonstrowały mu piękny plakat wiszący na drzwiach (identyczny zauważył już na dole, przy wejściu od ulicy), zachęcający do przybycia na
na uwadze fakt, że Wesele bądź co bądź jest lekturą szkolną, a także - że dorośli pewnie by nie przyszli na przedstawienie kukiełkowe.<br>Jednakże, jeśli się spodziewał, że młodzież przyjdzie gromadnie - miał go spotkać zawód. Za piętnaście druga, kiedy stawił się w progach biblioteki (budynek odziedziczony przez nią po dawnym posterunku MO miał kraty w oknach i wyglądał bardzo posępnie), sala była jeszcze zupełnie pusta. Miłe panie bibliotekarki - jedna &lt;page nr=137&gt; ruda jak kasztan, druga siwa, które właśnie skończyły ustawiać krzesła w kilku rzędach, zademonstrowały mu piękny plakat wiszący na drzwiach (identyczny zauważył już na dole, przy wejściu od ulicy), zachęcający do przybycia na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego