w taki sposób reaguję na to, co się tu dzieje.<br><br>Halina:<br><br>Na początku więcej cię było, i zawodowo, i w ogóle więcej się włączałaś, a teraz.....<br><br>Marlena ucina:<br><br>- Ale jestem.<br><br>Katarzyna zaczyna opowiadać o swoim dzieciństwie, nawiązując do opowiadania Maćka o swojej córce.<br><br>Mówi ciekawie, grupa jest zainteresowana.<br><br>Halina i Maciek mówią teraz o dzieciach, o dzieciństwie.<br><br>Maciek podsumowuje:<br><br>Może dlatego, że nie miałem ojca, to taki jestem. Było tak, że mama i babcia mnie wychowywały.<br><br>Katarzyna:<br><br>- To nie ma nic do rzeczy, kto dziecko wychowuje!<br><br>Zaczyna opowiadać o swoim synu, którego też wychowują same kobiety: - Widać, że brak mu chłopa