jeszcze na nic poza poezją (Maksym Tank); wileńska grupa pisząca w jidysz, "Junge Wilno", tego pokolenia i skłonności co "Żagary", była poetycka. Wilno wydało wybitnego prozaika, Chaima Grade, kronikarza małych żydowskich miasteczek na Litwie i Białorusi, ale ten rozwinął się po wojnie, w Ameryce, tak jak Izaak Baszewis Singer.<br><br><page nr=102><br><br>Józef Mackiewicz w Buncie rojstów swoje reportaże układał z niezależnością i przekorą, które miały przyczynić mu później nieszczęść. Wykroczył poza zwykłą polską orbitę i zamiast dworem, zajął się prowincją "tutejszych", czy w domu mówili po polsku czy białorusku, zwłaszcza zjawiskiem popularnych na tej prowincji sekt religijnych, równie niechętnych katolicyzmowi jak prawosławiu. Dużo