charakterystycznym dla państwa" (24 października 1930). "Niech Polska szuka sobie na ten posterunek idioty, osła lub szui" (20 stycznia 1926) etc., etc.<br>Jeszcze brzydziej wyrażali się choćby marszałek Cambronne (nie tylko, oj nie tylko sławetne "merde!"), Charles de Gaulle, Winston Churchill, a nawet ponoć (choć groza w to uwierzyć) sam Mahatma Gandhi, nie wspominając o obscenach naszego sojusznika prezydenta Clintona. Oczywiście, nie jestem Piłsudskim, Churchillem, de Gaulle'em ani nawet - co mnie trochę upokarza - Clintonem. Nie pretenduję toteż do porównywania się z nimi barwą języka. Honor własny ma wszakże i ptak. Niestety parę felietonów temu redakcyjna cenzura wycięła mi proste, staropolskie i