Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Bolesławskie Zeszyty Historyczne
Nr: 6
Miejsce wydania: Bolesław
Rok: 1997
co było bardzo trudne i niewiele z tego wyszło. Wszystko to odbywało się w ciągłym rozgwarze wśród żartów i przekomarzań, w czym niepośledni udział miała Pani Maria, co Jej nie przeszkadzało w równoczesnym kontynuowaniu rysunku. Skończyła go i wszystkim bardzo się podobał, bo był zrobiony z wielką wprawą i wartością.
Malarstwo, literatura oraz muzyka to były niewyczerpane nigdy tematy naszych rozmów. Czasy były ciekawe. Pierwsze występy naszych futurystów. Pamiętam, ile dyskusji było wtedy na temat słynnego utworu B. Jasińskiego "Nuż w bżuhu". Był to czas, gdy szło nowe!..
W czasie wakacji, w każdą niedzielę, schodziliśmy się w niewielkiej bibliotece, założonej i
co było bardzo trudne i niewiele z tego wyszło. Wszystko to odbywało się w ciągłym rozgwarze wśród żartów i przekomarzań, w czym niepośledni udział miała Pani Maria, co Jej nie przeszkadzało w równoczesnym kontynuowaniu rysunku. Skończyła go i wszystkim bardzo się podobał, bo był zrobiony z wielką wprawą i wartością.<br>Malarstwo, literatura oraz muzyka to były niewyczerpane nigdy tematy naszych rozmów. Czasy były ciekawe. Pierwsze występy naszych futurystów. Pamiętam, ile dyskusji było wtedy na temat słynnego utworu B. Jasińskiego "Nuż w bżuhu". Był to czas, gdy szło nowe!..<br>W czasie wakacji, w każdą niedzielę, schodziliśmy się w niewielkiej bibliotece, założonej i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego