Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
już dwukrotnie powierzali mu mandat do Sejmu. Marek Siwiec odwdzięczył się swoim lewicowym wyborcom, wstępując (po przywróceniu zawieszonego na czas pełnienia funkcji ministra członkostwa) do organizacji partyjnej SLD w Jarocinie. Został też koordynatorem 8-osobowej grupy polskich eurodeputowanych z trzech lewicowych partii: SLD, SdPl i UP.

- Mogę uważać się za Matuzalema - mówił podczas oficjalnego pożegnania w Pałacu Prezydenckim - mało komu w polskiej polityce za jednym biurkiem udało się spędzić osiem lat. Pochwał pod adresem najbliższego współpracownika nie szczędził prezydent. A kto go zastąpi?

- Prezydent nadal się zastanawia - tyle wiadomo. Może Dariusz Szymczycha, a może gen. Dukaczewski (dziś szef WSI, a wcześniej
już dwukrotnie powierzali mu mandat do Sejmu. Marek Siwiec odwdzięczył się swoim lewicowym wyborcom, wstępując (po przywróceniu zawieszonego na czas pełnienia funkcji ministra członkostwa) do organizacji partyjnej SLD w Jarocinie. Został też koordynatorem 8-osobowej grupy polskich eurodeputowanych z trzech lewicowych partii: SLD, SdPl i UP.<br><br>- Mogę uważać się za Matuzalema - mówił podczas oficjalnego pożegnania w Pałacu Prezydenckim - mało komu w polskiej polityce za jednym biurkiem udało się spędzić osiem lat. Pochwał pod adresem najbliższego współpracownika nie szczędził prezydent. A kto go zastąpi?<br><br>- Prezydent nadal się zastanawia - tyle wiadomo. Może Dariusz Szymczycha, a może gen. Dukaczewski (dziś szef WSI, a wcześniej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego