Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Oddziału Straży Granicznej, mówi, że to Ukraińcy zwolnili tempo odpraw. - Tłumaczą się problemami z systemem komputerowym - wyjaśnia. Również w Medyce w weekend była dwukilometrowa kolejka tirów. Nagle w nocy w poniedziałek droga dojazdowa do granicy opustoszała. - Prawdopodobnie we wtorek znów będzie tu kolejka - mówi Aleksander Bargieł, szef zmiany celników w Medyce. Kierowcy skarżą się, że ukraińskie służby graniczne, raz nie wpuszczają ukraińskich przewoźników bez certyfikatów na żywność, a innym razem im to nie przeszkadza. Według nich czekają są ci, którzy nie chcą płacić haraczu. Przedstawiciele ambasady ukraińskiej w Warszawie twierdzą, że zatory są efektem wzmożonego ruchu przedświątecznego i chęć przewiezienia większej
Oddziału Straży Granicznej</>, mówi, że to Ukraińcy zwolnili tempo odpraw. <q>- Tłumaczą się problemami z systemem komputerowym</> - wyjaśnia. Również w <name type="place">Medyce</> w weekend była dwukilometrowa kolejka tirów. Nagle w nocy w poniedziałek droga dojazdowa do granicy opustoszała. <q>- Prawdopodobnie we wtorek znów będzie tu kolejka</> - mówi <name type="person">Aleksander Bargieł</>, szef zmiany celników w <name type="place">Medyce</>. Kierowcy skarżą się, że ukraińskie służby graniczne, raz nie wpuszczają ukraińskich przewoźników bez certyfikatów na żywność, a innym razem im to nie przeszkadza. Według nich czekają są ci, którzy nie chcą płacić haraczu. Przedstawiciele ambasady ukraińskiej w <name type="place">Warszawie</> twierdzą, że zatory są efektem wzmożonego ruchu przedświątecznego i chęć przewiezienia większej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego