Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
niezbicie potwierdzał wobec wszystkich gości i personelu kasyna, że zła fama otaczająca stolik i odstręczająca od niego graczy była głupim zabobonem, wymyślonym, jak utrzymywał Richter, przez zawistnych kolegów krupierów.
Wielki tłum gęstniał wokół stolika i prawie nie pozwalał oddychać krupierowi, graczowi i blond bogini hazardu.
-S'il vous plaît - zakrzyknął Richter. -Mes dames, monsieurs, faites vos jeux.
Von Finckl odliczył dwadzieścia żetonów dziesięciomarkowych i przysunął słupek w stronę Sophie, która - ku oburzeniu nielicznych obserwujących grę dam - wykonała nad nim gest błogosławieństwa. Von Finckl podrzucił następnie jeden żeton w stronę planszy. Większa jego część zakryła pole "dwadzieścia osiem czerwone". Sophie - zgodnie z poleceniem
niezbicie potwierdzał wobec wszystkich gości i personelu kasyna, że zła fama otaczająca stolik i odstręczająca od niego graczy była głupim zabobonem, wymyślonym, jak utrzymywał Richter, przez zawistnych kolegów krupierów.<br>Wielki tłum gęstniał wokół stolika i prawie nie pozwalał oddychać krupierowi, graczowi i blond bogini hazardu.<br>-S'il vous plaît - zakrzyknął Richter. -Mes dames, monsieurs, faites vos jeux. <br>Von Finckl odliczył dwadzieścia żetonów dziesięciomarkowych i przysunął słupek w stronę Sophie, która - ku oburzeniu nielicznych obserwujących grę dam - wykonała nad nim gest błogosławieństwa. Von Finckl podrzucił następnie jeden żeton w stronę planszy. Większa jego część zakryła pole "dwadzieścia osiem czerwone". Sophie - zgodnie z poleceniem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego