Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 02/03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
nie miało innego wyjścia jak wprowadzić się do niewykończonego bloku. Opuścili już dawne mieszkania, zapożyczyli się u znajomych i w bankach. Pierwsi zamieszkali dwa lata temu. Nie było prądu, ogrzewania, a wszędzie straszył goły beton. - Do tej pory nie mamy przydziałów, meldunków, a blok formalnie jest nieoddany - mówią.

Większość decyduje

Mieszkańcy 1A są bezsilni. Najpierw nie byli pełnoprawnymi członkami spółdzielni i nie mogli głosować na zebraniach. Potem nigdy nie mieli potrzebnej większości: dwa bloki to więcej niż jeden. W taki sposób np. uchwalono, że będą ponosili połowę kosztów eksploatacyjnych wspólnych części nieruchomości i pracy zarządu. Bo zdaniem lokatorów z 1B i
nie miało innego wyjścia jak wprowadzić się do niewykończonego bloku. Opuścili już dawne mieszkania, zapożyczyli się u znajomych i w bankach. Pierwsi zamieszkali dwa lata temu. Nie było prądu, ogrzewania, a wszędzie straszył goły beton. &lt;q&gt;- Do tej pory nie mamy przydziałów, meldunków, a blok formalnie jest nieoddany&lt;/&gt; - mówią.<br><br>&lt;tit&gt;Większość decyduje&lt;/&gt;<br><br>Mieszkańcy 1A są bezsilni. Najpierw nie byli pełnoprawnymi członkami spółdzielni i nie mogli głosować na zebraniach. Potem nigdy nie mieli potrzebnej większości: dwa bloki to więcej niż jeden. W taki sposób np. uchwalono, że będą ponosili połowę kosztów eksploatacyjnych wspólnych części nieruchomości i pracy zarządu. Bo zdaniem lokatorów z 1B i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego