Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 03.30
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
odkrył kołdrę, obejrzał sztywne już ciało i stwierdził, że nogi są związane, a z ust wystaje knebel. Teraz już nikt nie miał wątpliwości - ktoś zamordował księdza. Ludzie wybiegli, żeby z pobliskiej poczty zawiadomić milicję i koło sklepu zauważyli radiowóz, którym przyjechali milicjanci, bo akurat tej nocy w sklepie było włamanie. Milicjanci zabezpieczyli pokój, w którym były zwłoki i powiadomili prokuratora oraz komendę w Przemyślu (wtedy wojewódzką - przyp. JS). Rozpoczęło się trwające kilka miesięcy, zakrojone na skalę całego kraju śledztwo.
Jacek SZWIC


LUBACZÓW: Masowa egzekucja
Drzewa umierają
Od kilku lat w Lubaczowie miejskie drzewa nie mają lekkiego żywota. Zapanowała szczególna moda na
odkrył kołdrę, obejrzał sztywne już ciało i stwierdził, że nogi są związane, a z ust wystaje knebel. Teraz już nikt nie miał wątpliwości - ktoś zamordował księdza. Ludzie wybiegli, żeby z pobliskiej poczty zawiadomić milicję i koło sklepu zauważyli radiowóz, którym przyjechali milicjanci, bo akurat tej nocy w sklepie było włamanie. Milicjanci zabezpieczyli pokój, w którym były zwłoki i powiadomili prokuratora oraz komendę w Przemyślu (wtedy wojewódzką - przyp. JS). Rozpoczęło się trwające kilka miesięcy, zakrojone na skalę całego kraju śledztwo.<br>&lt;au&gt;Jacek SZWIC&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="news"&gt;&lt;tit&gt;LUBACZÓW: Masowa egzekucja <br>Drzewa umierają&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Od kilku lat w Lubaczowie miejskie drzewa nie mają lekkiego żywota. Zapanowała szczególna moda na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego