Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ich przybywa. W pierwszym rzucie, po wejściu w życie ustawy w lipcu 2001 r., umowy najmu wypowiadali właściciele domów, którzy na taką możliwość czekali od lat i dobrze znali przepisy. Najwięcej umów wypowiedziano jednak, według oceny Polskiej Unii Właścicieli Nieruchomości, na początku 2002 r.

Wciąż jednak masowych wyprowadzek nie widać. - Mniej więcej 70 proc. lokatorów z wypowiedzeniami uważa, że nikt ich nie ruszy i nie zamierza się wyprowadzić - mówi Barbara Grzybowska-Kabańska, szefowa stołecznego Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości.

- Lokatorzy prywatnych czynszówek to na ogół emeryci, ludzie o niskich dochodach. Na rynku nie ma mieszkań dostępnych dla biednych ludzi, więc gdzie mają się wynieść
ich przybywa. W pierwszym rzucie, po wejściu w życie ustawy w lipcu 2001 r., umowy najmu wypowiadali właściciele domów, którzy na taką możliwość czekali od lat i dobrze znali przepisy. Najwięcej umów wypowiedziano jednak, według oceny Polskiej Unii Właścicieli Nieruchomości, na początku 2002 r.<br><br>Wciąż jednak masowych wyprowadzek nie widać. - Mniej więcej 70 proc. lokatorów z wypowiedzeniami uważa, że nikt ich nie ruszy i nie zamierza się wyprowadzić - mówi Barbara Grzybowska-Kabańska, szefowa stołecznego Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości.<br><br>- Lokatorzy prywatnych czynszówek to na ogół emeryci, ludzie o niskich dochodach. Na rynku nie ma mieszkań dostępnych dla biednych ludzi, więc gdzie mają się wynieść
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego