Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
pytają, po czym można ich rozpoznać, szczerze odpowiadają: "Po długości instrumentu". Założona przez nich "Golec uOrkiestra" zdobyła Fryderyka za rok 1999 w kategorii: debiut roku.
Monika Kazimierczyk, Iza Michalewicz

COSMO: "Golec uOrkiestra" jest bez wątpienia największym tegorocznym objawieniem na polskiej scenie folkowej. Jak czujecie się w roli gwiazd?
Paweł Golec: Muzykujemy od dzieciństwa. W domu rodzinnym mieliśmy cymbałki, akordeon i parę ludowych instrumentów. Przez dziesięć lat byliśmy ministrantami i śpiewaliśmy psalmy w kościelnym chórze. Zanim zaczęliśmy studia na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach, grywaliśmy w kapelach góralskich na pielgrzymkach, pogrzebach czy państwowych uroczystościach.
Łukasz Golec: Nie czujemy
pytają, po czym można ich rozpoznać, szczerze odpowiadają: "Po długości instrumentu". Założona przez nich "Golec uOrkiestra" zdobyła Fryderyka za rok 1999 w kategorii: debiut roku. <br>Monika Kazimierczyk, Iza Michalewicz&lt;/&gt;<br><br>COSMO: "Golec uOrkiestra" jest bez wątpienia największym tegorocznym objawieniem na polskiej scenie folkowej. Jak czujecie się w roli gwiazd?<br>Paweł Golec: Muzykujemy od dzieciństwa. W domu rodzinnym mieliśmy cymbałki, akordeon i parę ludowych instrumentów. Przez dziesięć lat byliśmy ministrantami i śpiewaliśmy psalmy w kościelnym chórze. Zanim zaczęliśmy studia na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach, grywaliśmy w kapelach góralskich na pielgrzymkach, pogrzebach czy państwowych uroczystościach. <br>Łukasz Golec: Nie czujemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego