Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rozwoju, tam gdzie pieniądze już i tak są. I w tym cały problem: obszary zaniedbane, kraje beznadziejnej nędzy nie są w stanie ściągnąć kapitału rozwojowego. Niewidzialna ręka rynku czyni różne cuda, ale tego nie potrafi.

Oto więc mamy kolejny paradoks: wśród elity światowego biznesu przechadza się prof. Joseph Stiglitz, laureat Nagrody Nobla z ekonomii za 2001 r., z nową książką pod tytułem: "Kiedy kapitalizm traci głowę", i zdaje się mówić wprost: polegając tylko na wolnej grze sił rynkowych nic się nie da zrobić. Przy bardzo niskim, niemal zerowym, dochodzie państw nie wydłubie się nawet centa na rozwój. Trzeba więc - uwaga! - wzmocnić państwo
rozwoju, tam gdzie pieniądze już i tak są. I w tym cały problem: obszary zaniedbane, kraje beznadziejnej nędzy nie są w stanie ściągnąć kapitału rozwojowego. Niewidzialna ręka rynku czyni różne cuda, ale tego nie potrafi.<br><br>Oto więc mamy kolejny paradoks: wśród elity światowego biznesu przechadza się prof. Joseph Stiglitz, laureat Nagrody Nobla z ekonomii za 2001 r., z nową książką pod tytułem: "Kiedy kapitalizm traci głowę", i zdaje się mówić wprost: polegając tylko na wolnej grze sił rynkowych nic się nie da zrobić. Przy bardzo niskim, niemal zerowym, dochodzie państw nie wydłubie się nawet centa na rozwój. Trzeba więc - uwaga! - wzmocnić państwo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego