Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
jak tylko umiałam się na to zdobyć.
- Mam wszystkie słowniki - doparł Bobuś pobłażliwie. - Kulturalny człowiek powinien dać sobie radę z każdym językiem.
- Jeszcze trzeba być kulturalnym człowiekiem - wymamrotała Zosia pod nosem.
- Ale tu jest chyba niewiele przepisów kulinarnych - powiedziałam z życzliwym żalem. - O ile wiem, tu są dokumenty innej treści.
Nakrywająca do stołu Alicja znieruchomiała, w ekstazie oczekując dalszego ciągu, wiedziała bowiem, do czego zmierzam. Bobuś wydawał się odrobinę zaskoczony.
- Jak to? - zapytał nieufnie.
- Tak zwyczajnie. Polsko-duński słownik w ogóle nie istnieje. Są tylko takie idiotyczne rozmówki dla turystów, które zawierają wyłącznie informacje o artykułach spożywczych. Będzie panu trochę trudno
jak tylko umiałam się na to zdobyć.<br>- Mam wszystkie słowniki - doparł Bobuś pobłażliwie. - Kulturalny człowiek powinien dać sobie radę z każdym językiem.<br>- Jeszcze trzeba być kulturalnym człowiekiem - wymamrotała Zosia pod nosem.<br>- Ale tu jest chyba niewiele przepisów kulinarnych - powiedziałam z życzliwym żalem. - O ile wiem, tu są dokumenty innej treści.<br>Nakrywająca do stołu Alicja znieruchomiała, w ekstazie oczekując dalszego ciągu, wiedziała bowiem, do czego zmierzam. Bobuś wydawał się odrobinę zaskoczony. <br>- Jak to? - zapytał nieufnie.<br>- Tak zwyczajnie. Polsko-duński słownik w ogóle nie istnieje. Są tylko takie idiotyczne rozmówki dla turystów, które zawierają wyłącznie informacje o artykułach spożywczych. Będzie panu trochę trudno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego