Typ tekstu: Książka
Autor: Szczypiorski Andrzej
Tytuł: Początek
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1986
po chłopsku, z tym chłopskim realizmem niezmożonym i upartym, z chłopską twardością do rachunków, której żadne komputery w pole nie wywiodą. Więc kiedy wyrzekał na krótkowzroczność rolników, krytykował brak wyobraźni ekonomicznej, roztaczał przed Weroniką swój program uzdrowienia rolnictwa na sposób po części kołchozowy, po części farmerski, jakby Polska była skrzyżowaniem Nebraski i Zadnieprza, zapalał się i szydził, gromił i biadał, nagle przerwała mu ruchem przezroczystej, starczej dłoni. A gdy zamilkł, rzekła z leciutkim uśmiechem:
- Ja ci coś powiem, Władziu. Rolnictwo to nie jest zajęcie dla starozakonnych...
I natychmiast przeraziła się tych słów, bo zrozumiała, że to był cios prosto w serce
po chłopsku, z tym chłopskim realizmem niezmożonym i upartym, z chłopską twardością do rachunków, której żadne komputery w pole nie wywiodą. Więc kiedy wyrzekał na krótkowzroczność rolników, krytykował brak wyobraźni ekonomicznej, roztaczał przed Weroniką swój program uzdrowienia rolnictwa na sposób po części kołchozowy, po części farmerski, jakby Polska była skrzyżowaniem Nebraski i Zadnieprza, zapalał się i szydził, gromił i biadał, nagle przerwała mu ruchem przezroczystej, starczej dłoni. A gdy zamilkł, rzekła z leciutkim uśmiechem:<br>- Ja ci coś powiem, Władziu. Rolnictwo to nie jest zajęcie dla starozakonnych...<br>I natychmiast przeraziła się tych słów, bo zrozumiała, że to był cios prosto w serce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego