tym, co błędnie jest nazywane "wolnym rynkiem". O przetrwaniu lokalnych połączeń kolejowych decydować ma tylko i wyłącznie zysk. Na nic się zdają doświadczenia krajów takich, jak Wielka Brytania, które w wyniku deregulacji kolei borykają się z takimi problemami jak wysokie ceny połączeń, brak koordynacji pomiędzy służbami kolejowymi (przyczyna wielu wypadków). Nic nie mówi się o społecznych kosztach likwidacji lokalnych połączeń, likwidacji szkół i przedszkoli i podwyżkach cen za podstawowe usługi komunalne.<br>W dużym stopniu kryzys bezrobocia i spadku płac realnych został wywołany sztucznie przez dążenie do maksymalizacji zysków. Mordercza konkurencja narzucona przez koncerny inwestujące w Polsce powoduje, że istnieje nienaturalna i niezgodna z