Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
czwartej miał całego targu dwadzieścia dwa złote, podczas gdy Robak odczytywał na kasie czterdzieści sześć. Kiedy indziej zżymał się o dwa złote różnicy, o którą wyprzedził go Sierpowski lub Bandera, dziś było mu to zupełnie obojętne. Jak najmniej wysiłku - oto na czym mu dziś zależało. Godzinę czwartą przywitał westchnieniem ulgi .
Nie dlatego, żeby lubił "ciocie" - on nienawidził tych starych kobiet. Miarą jego niechęci do nich może być powiedzenie Bandery, które tak skwapliwie aprobował. Było to podczas ruchu przedwieczorkowego, tak się złożyło, że on i Bandera szukając ilustracyj zeszli się w pokoju damskim, zapełnionym do ostatniego foteliku przez "ciocie". Ilustracyj było tam pełno
czwartej miał całego targu dwadzieścia dwa złote, podczas gdy Robak odczytywał na kasie czterdzieści sześć. Kiedy indziej zżymał się o dwa złote różnicy, o którą wyprzedził go Sierpowski lub Bandera, dziś było mu to zupełnie obojętne. Jak najmniej wysiłku - oto na czym mu dziś zależało. Godzinę czwartą przywitał westchnieniem ulgi &lt;page nr=223&gt;.<br> Nie dlatego, żeby lubił "ciocie" - on nienawidził tych starych kobiet. Miarą jego niechęci do nich może być powiedzenie Bandery, które tak skwapliwie aprobował. Było to podczas ruchu przedwieczorkowego, tak się złożyło, że on i Bandera szukając ilustracyj zeszli się w pokoju damskim, zapełnionym do ostatniego foteliku przez "ciocie". Ilustracyj było tam pełno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego