Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
ulał. Będziesz bezskutecznie pragnąć, żeby był odrobinę bardziej drapieżny albo mniej przewidywalny. Jest rzadkim gatunkiem, który potrafi utrzymywać przyjazne stosunki ze swoimi byłymi dziewczynami - nadal dzwonią do niego po radę. Aha, twoi rodzice będą nosić go na rękach i uważać, że to najlepszy pod słońcem materiał na zięcia.
W łóżku: Nie ma mowy o przygodzie na jedną noc, gdy w głowie zaszumi alkohol. Jest zwolennikiem wolnego tempa. Po pierwszej randce pocałuje cię na progu twojego domu, ale najpierw zapyta, czy może. Trenował techniki ars amandi w poprzednich długotrwałych związkach, więc zdziwisz się, jak utalentowanym jest kochankiem, kiedy wreszcie zdecyduje się zaciągnąć cię do
ulał. Będziesz bezskutecznie pragnąć, żeby był odrobinę bardziej drapieżny albo mniej przewidywalny. Jest rzadkim gatunkiem, który potrafi utrzymywać przyjazne stosunki ze swoimi byłymi dziewczynami - nadal dzwonią do niego po radę. Aha, twoi rodzice będą nosić go na rękach i uważać, że to najlepszy pod słońcem materiał na zięcia.<br>W łóżku: Nie ma mowy o przygodzie na jedną noc, gdy w głowie zaszumi alkohol. Jest zwolennikiem wolnego tempa. Po pierwszej randce pocałuje cię na progu twojego domu, ale najpierw zapyta, czy może. Trenował techniki ars amandi w poprzednich długotrwałych związkach, więc zdziwisz się, jak utalentowanym jest kochankiem, kiedy wreszcie zdecyduje się zaciągnąć cię do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego