regionalnych polityk ekologicznych, jak wykonana w stosunku do Zielonych Płuc Polski.<br>Nie wiemy, ile nowych ustaw należy jeszcze opracować i przeprowadzić w parlamencie. Ostatnio np. URM zakwestionował potrzebę uchwalenia ustawy o nadzwyczajnych zagrożeniach środowiska. Mamy więc do czynienia z poważnym opóźnieniem legislacyjnym. Najbardziej niepokojący jest brak projektu ustawy &lt;hi&gt;Prawo wodne&lt;/&gt;.<br>Nie wiadomo, jak ma się rozwinąć system ocen oddziaływania na środowisko. Nie wspomniano o konieczności ustanowienia regionalnych komisji OOS.<br>Nie mówi się o konieczności wykonywania przeglądów ekologicznych przedsiębiorstw ulegających prywatyzacji.<br>Nie określono, czy i kiedy zaczniemy ogłaszać stany zagrożeń wywołane zanieczyszczonym powietrzem np. na Górnym Śląsku. Kiedy stworzone zostaną uwarunkowania prawne dla wstrzymywania