Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.02
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
mało. Do przewodniczącego rady przyszło pismo, że potrzebni będą jeszcze nowi urzędnicy. Pod pismem podpisało się 300 pracowników magistratu.

Nich to zrobią asystenci...

Co zrobi z wnioskiem przewodniczący? - To nie jest projekt uchwały, więc nie trafi pod obrady rady. Skieruję go pewnie do komisji budżetu i finansów - mówi Stanisław Domaszewicz.
Nieprzypadkowo do tej komisji - nowe etaty to koszt ok. 100 tys. zł rocznie. A już na obecne zatrudnienie w urzędzie w budżecie miasta zarezerwowano 13,3 mln zł.
- Jesteśmy jednym z miast, które wydają dużo na urzędników - mówi S. Domaszewicz. - Trzeba się wiec poważnie zastanowić, czy kolejne wydatki są konieczne.
Podpisy
mało. Do przewodniczącego rady przyszło pismo, że potrzebni będą jeszcze nowi urzędnicy. Pod pismem podpisało się 300 pracowników magistratu.<br><br>&lt;tit&gt;Nich to zrobią asystenci...&lt;/&gt;<br><br>Co zrobi z wnioskiem przewodniczący? - To nie jest projekt uchwały, więc nie trafi pod obrady rady. Skieruję go pewnie do komisji budżetu i finansów - mówi Stanisław Domaszewicz. <br>Nieprzypadkowo do tej komisji - nowe etaty to koszt ok. 100 tys. zł rocznie. A już na obecne zatrudnienie w urzędzie w budżecie miasta zarezerwowano 13,3 mln zł. <br>- Jesteśmy jednym z miast, które wydają dużo na urzędników - mówi S. Domaszewicz. - Trzeba się wiec poważnie zastanowić, czy kolejne wydatki są konieczne. <br>Podpisy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego