Typ tekstu: Książka
Autor: Artur Baniewicz
Tytuł: Drzymalski przeciw Rzeczpospolitej
Rok: 2004
obchodzi twoje przeżycie. Ale rozwalona ciężarówka... Wiesz, ile by sama blacharka kosztowała? Nie trzeba od razu skasować silnika, chociaż takim ćwierćtonowym diabłem pewnie byś i silnik załatwił... Ale nawet gdyby tylko światła i maskę... Za mniejsze stłuczki ludzie na bruk lecieli. Raz sobie zapamiętaj: kierowca zawodowy ma być jak dziewica. Nietknięty. Nie popracujesz w fachu, jak będziesz miał na koncie choć jeden poważny wypadek. No i facet cały czas trzymał się kawałek przed mercedesem. Gdybym próbował go puknąć, mielibyśmy czołówkę z samochodem jak w banku. I trzy trupy.
Andrzej, przytłoczony ciężarem gatunkowym argumentów, milczał jakiś czas.
- Ten gość pozabijał ludzi - bąknął
obchodzi twoje przeżycie. Ale rozwalona ciężarówka... Wiesz, ile by sama blacharka kosztowała? Nie trzeba od razu skasować silnika, chociaż takim ćwierćtonowym diabłem pewnie byś i silnik załatwił... Ale nawet gdyby tylko światła i maskę... Za mniejsze stłuczki ludzie na bruk lecieli. Raz sobie zapamiętaj: kierowca zawodowy ma być jak dziewica. Nietknięty. Nie popracujesz w fachu, jak będziesz miał na koncie choć jeden poważny wypadek. No i facet cały czas trzymał się kawałek przed mercedesem. Gdybym próbował go puknąć, mielibyśmy czołówkę z samochodem jak w banku. I trzy trupy.<br>Andrzej, przytłoczony ciężarem gatunkowym argumentów, milczał jakiś czas.<br>- Ten gość pozabijał ludzi - bąknął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego