Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 26.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
granicą i dlatego wiedzieliśmy o jego wyprawie do Szwecji - mówi nadkomisarz Paweł Biedziak, rzecznik komendanta głównego policji. W przeszłości Jarosław M. zajmował się w "Pruszkowie" wymuszaniem haraczy i egzekwowaniem długów. Nie należał do ścisłego kierownictwa grupy pruszkowskiej, jednak był lansowany przez bossów. W Meksyku opiekowali się nim szefowie lokalnych karteli. Niewykluczone, że M. koordynował z ramienia "Pruszkowa" dostawy kokainy do Polski. - Postawiliśmy sobie za punkt honoru wyłapanie do grudnia wszystkich niedobitków gangu - mówi wysoki rangą oficer Komendy Głównej Policji. - Wszystko wskazuje na to, że mamy coraz większe szanse. W sobotę wieczorem zastępca komendanta głównego policji Adam Rapacki wydał specjalne rozkazy CBŚ
granicą i dlatego wiedzieliśmy o jego wyprawie do Szwecji - mówi nadkomisarz Paweł Biedziak, rzecznik komendanta głównego policji. W przeszłości Jarosław M. zajmował się w "Pruszkowie" wymuszaniem haraczy i egzekwowaniem długów. Nie należał do ścisłego kierownictwa grupy pruszkowskiej, jednak był lansowany przez <orig>bossów</>. W Meksyku opiekowali się nim szefowie lokalnych karteli. Niewykluczone, że M. koordynował z ramienia "Pruszkowa" dostawy kokainy do Polski. - Postawiliśmy sobie za punkt honoru wyłapanie do grudnia wszystkich niedobitków gangu - mówi wysoki rangą oficer Komendy Głównej Policji. - Wszystko wskazuje na to, że mamy coraz większe szanse. W sobotę wieczorem zastępca komendanta głównego policji Adam Rapacki wydał specjalne rozkazy CBŚ
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego