z nagraniem spotkania. Dziewiarki umawiają się na pracę w sobotę i niedzielę, żeby odpracować stracony czas. - Wojewoda powinien płakać ze szczęścia, że ma taką załogę - stwierdza Gniewkowska.<br><br>&lt;au&gt; tomasz niesłuchowski / ag&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br> &lt;tit&gt;Czy w Białymstoku powstanie radio nadające na Białoruś?&lt;/&gt;<br><br>Towarzystwo Historyczne, Białoruskie Towarzystwo Kulturalne Chatka, Białoruskie Stowarzyszenie Studentów, Rada Programowa Tygodnika "Niwa" i Białoruskie Zjednoczenie Demokratyczne. Te organizacje zapewniają radiu zaplecze kulturowe. Prezesem zarządu spółki jest Oleg Łatyszonek, działacz ZB.<br><br> Pomysł robienia niezależnego radia stał się konkretem w styczniu tego roku podczas inauguracyjnego spotkania Centrum Edukacyjnego Polska - Białoruś w Białymstoku. Z całą resztą pomysłodawcy poradzili sobie sami, rejestrując w kwietniu spółkę opartą