wzięłam je ze stołu, w kuchni znalazłam jakąś patelnię, oskrobałam z zeschłego tłuszczu i podgrzałam mu je. Bo gwałt gwałtem, ale od zimnych pierogów brzucho może rozboleć!</><br><q>- Proszę mi powiedzieć, czy ten mężczyzna...</> - komisarz J. urwał i wyraźnie szukał najwłaściwszego słowa - <q>czy on w jakiś szczególny sposób dodatkowo krzywdził panią?</><br><q>- O nie, co to, to broń Boże! Krzywdy mi nie robił, nie bił mnie, żadnych śladów specjalnie też mi nie zostawił. Używał mnie tylko i już. A że młody był i silny, to i mógł dużo, bo jak już mówiłam, co wypił szklaneczkę, to mu...</><br><q>- Tak, tak, mówiła już pani. Czy