nadarza się też bowiem starej Unii. Jednak obecnym członkom UE nie wręczono odpowiedników listy Fischlera, na której znalazłyby się tanie towary, mogące po akcesji zdestabilizować polski rynek.<br><br>Należy do nich na przykład spirytus, przed którym dziś jeszcze bronimy się wysokimi (60-80 proc.) cłami, a które znikną po 1 maja. Obawy, że spirytus zacznie płynąć do nas szeroką strugą z Francji, nie są wcale wydumane. PKN Orlen czy Rafineria Lotos, które ustawa zmusza do dolewania alkoholu do benzyny, z pewnością będą wolały tańszy francuski niż droższy polski. Ustawa, którą tak bezrozumnie forsowali polscy rolnicy, obróci się nie tylko przeciwko konsumentom, ale