Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
sensu!"
Półgłosem powtórzył kilka razy dziwaczne "brodate" słowa. Z sensem czy bez sensu, trzeba je zapamiętać i wyryć je, w pamięci ostrym rylcem. Ponieważ mu się wydało, że słyszy w oddaleniu na żwirze kroki księdza, co przed mszą świętą poszedł pogadać z pszczołami, więc począł szybko zacierać kozikiem stary napis. Obłupał nim malowane słowa, aby ich już nikt nie mógł odczytać. Przyłożył na miejsce stare żelaziwo i wyszukawszy kamień przed szkołą wbił nim rdzą przeżarte gwoździe
Otarł pot z czoła i usiadł na progu. Ksiądz Kazuro nadszedł wolnym krokiem.
- Chodź ze mną do kościoła, młodzianku święty! - mówił serdecznie. - Masz za co
sensu!"<br>Półgłosem powtórzył kilka razy dziwaczne "brodate" słowa. Z sensem czy bez sensu, trzeba je zapamiętać i wyryć je, w pamięci ostrym rylcem. Ponieważ mu się wydało, że słyszy w oddaleniu na żwirze kroki księdza, co przed mszą świętą poszedł pogadać z pszczołami, więc począł szybko zacierać kozikiem stary napis. Obłupał nim malowane słowa, aby ich już nikt nie mógł odczytać. Przyłożył na miejsce stare żelaziwo i wyszukawszy kamień przed szkołą wbił nim rdzą przeżarte gwoździe<br>Otarł pot z czoła i usiadł na progu. Ksiądz Kazuro nadszedł wolnym krokiem.<br>- Chodź ze mną do kościoła, młodzianku święty! - mówił serdecznie. - Masz za co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego