archaiczny system opiekuńczy wystawia państwu złe świadectwo okupione najwyższą ceną, krzywdą dzieci.<br><br> Z kolei pełnomocnik do spraw rodziny proponuje m.in. walkę z tymi mediami, które nie są "mediami prorodzinnymi", kształtują ciemny obraz rzeczywistości w polskich domach. Tylko tym drugim, na ogół katolickim, należałyby się ulgi podatkowe i inne preferencje.<br><br> Obraz świata, a więc i życia rodzinnego, rzeczywiście malowany jest w mediach ciemną kreską. Ma prawo pełnomocnik rządu to ocenić i apelować, by również media kształtowały wzorce pozytywne.<br><br> Tymczasem trzymając w jednej ręce Biblię, w drugiej kodeks karny - wskazuje palcem, kogo popierać, komu zdjąć program, kogo cenzurować, kogo karać. Przypominamy więc