Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Błogosławiona wina
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1958
pochód, który kroczył ongi. Szły znów szeregi żołnierzy, a za nimi cechy
i bractwa ze swoimi sztandarami. Szły orkiestry, chóry, urzędy, przedstawiciele
władz, miejscowe honoracjory, szkoły, zakony, klerycy, duchowieństwo, biskupi.
Wszystko otoczone zwartym tłumem wiernych. Nad tłumem jak arka kolebie się wóz
ustrojony majem i podlaskimi kilimkami. Na wozie jaśnieje Obraz. Artyleria grzmi
salwami, że aż domy drżą. Księża zdejmują z wozu Wizerunek, umieszczają w przygotowanym
na środku rynku ołtarzu. Metropolita krakowski Adam Sapieha, prawnuk Mikołaja
Piusa, celebruje mszę świętą. Wiatr łomocze chorągwiami. Bije w niebo pieśń
ta sama co niegdyś, wtóruje jej płacz powszechny, szlochanie spełnionej tęsknoty...
Tak to dnia
pochód, który kroczył ongi. Szły znów szeregi żołnierzy, a za nimi cechy <br>i bractwa ze swoimi sztandarami. Szły orkiestry, chóry, urzędy, przedstawiciele <br>władz, miejscowe &lt;orig&gt;honoracjory&lt;/&gt;, szkoły, zakony, klerycy, duchowieństwo, biskupi. <br>Wszystko otoczone zwartym tłumem wiernych. Nad tłumem jak arka kolebie się wóz <br>ustrojony majem i podlaskimi kilimkami. Na wozie jaśnieje Obraz. Artyleria grzmi <br>salwami, że aż domy drżą. Księża zdejmują z wozu Wizerunek, umieszczają w przygotowanym <br>na środku rynku ołtarzu. Metropolita krakowski Adam Sapieha, prawnuk Mikołaja <br>Piusa, celebruje mszę świętą. Wiatr łomocze chorągwiami. Bije w niebo pieśń <br>ta sama co niegdyś, wtóruje jej płacz powszechny, szlochanie spełnionej tęsknoty...<br>Tak to dnia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego