Zawczasu jak nie sobie nie uświadomi, to potem już sobie nie uświadomi.</><br><who1>No. A Krysia też mu nie uświadomi. <vocal desc="laugh">.</><br><who3>Jej by się przydało, naprawdę.<pause>.</><br><who1>Jej by się też przydało, <overlap>ale</>.</><br><who4>Że przyjechała, nie?</><br><who3>Proszę?</><br><who4>Że przyjechała wczoraj jakoś tak.</><br><who3>No tak, bo już parę razy Wojcio sam przyjeżdżał. Ja mówię <q>Obraziłaś się, czy co? Tyle nie było cię razy.</q> <q>A, tiu tiu tiu tiu tam coś.</q></><br><who4>Ale coś tam ma Wojtek robić u Lidzi.</><br><who3>U Lidki, tak.</><br><who4>No i ona przyjechała, bo ona musi wszystko wiedzieć przecież. Co, jak, za ile, wiesz.</><br><who3>Ale.</><br><who4>Słyszałaś, zaprosiła od razu Lidzię na do siebie