Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
nie Czechosłowacja, to raczej Afganistan. Rosjanie - jak uczy historia - nie lubią szturmować polskich barykad. W Polsce nikt nie powiedział Breżniewowi jak Dubczek na kilka dni przed inwazją w 1968 roku: "Tutaj nikt nie będzie strzelał do żołnierzy Armii Czerwonej". W Polsce powiedziano chyba wprost przeciwnie. Przykładów z historii nie brak.

Od tyłu

Po przebadaniu tych czterech scenariuszy podanych tutaj w ich klinicznie czystej postaci, zachodni fachowcy doszli do wniosku, że ich zastosowanie w tej formie jest mało prawdopodobne. Dlatego - jak sądzą - Kreml prawdopodobnie w porozumieniu z kierownictwem polskiej partii (patrz Klasa i apel KC, tudzież pogróżki w TV i aluzje do
nie Czechosłowacja, to raczej Afganistan. Rosjanie - jak uczy historia - nie lubią szturmować polskich barykad. W Polsce nikt nie powiedział Breżniewowi jak Dubczek na kilka dni przed inwazją w 1968 roku: "Tutaj nikt nie będzie strzelał do żołnierzy Armii Czerwonej". W Polsce powiedziano chyba wprost przeciwnie. Przykładów z historii nie brak.<br><br>&lt;tit&gt;Od tyłu&lt;/&gt;<br><br>Po przebadaniu tych czterech scenariuszy podanych tutaj w ich klinicznie czystej postaci, zachodni fachowcy doszli do wniosku, że ich zastosowanie w tej formie jest mało prawdopodobne. Dlatego - jak sądzą - Kreml prawdopodobnie w porozumieniu z kierownictwem polskiej partii (patrz Klasa i apel KC, tudzież pogróżki w TV i aluzje do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego