Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Akademia pana Kleksa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1946
czeka i na
dzień dobry całuje każdego w czoło.

Po apelu pan Kleks wchodzi do dużej szafy stojącej w rogu
gabinetu i przez okienko w jej drzwiach odbiera od nas senne lusterka.
Mają one swoje szczególne przeznaczenie. Na nocnych stolikach
przy każdym z łóżek stoi takie lusterko przez całą
noc. Odbijają się w nich nasze sny i rano, gdy lusterka
oddajemy panu Kleksowi, ogląda on dokładnie, co śniło
się każdemu z nas. Sny niedobre, niedokończone, głupie
i nieodpowiednie idą do śmietnika, a pozostają tylko
te, które spodobały się panu Kleksowi.

Za pomocą waty przesyconej sennym kwasem pan Kleks zbiera z lusterek
czeka i na <br>dzień dobry całuje każdego w czoło.<br><br>Po apelu pan Kleks wchodzi do dużej szafy stojącej w rogu <br>gabinetu i przez okienko w jej drzwiach odbiera od nas senne lusterka. <br>Mają one swoje szczególne przeznaczenie. Na nocnych stolikach <br>przy każdym z łóżek stoi takie lusterko przez całą <br>noc. Odbijają się w nich nasze sny i rano, gdy lusterka <br>oddajemy panu Kleksowi, ogląda on dokładnie, co śniło <br>się każdemu z nas. Sny niedobre, niedokończone, głupie <br>i nieodpowiednie idą do śmietnika, a pozostają tylko <br>te, które spodobały się panu Kleksowi.<br><br>Za pomocą waty przesyconej sennym kwasem pan Kleks zbiera z lusterek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego