Ostatnie 10 lat XX wieku przyniosło zniknięcie mniej więcej dwudziestu dyktatur komunistycznych i wojskowych na świecie. Demokracja dokonała więc gigantycznego postępu, lecz dotychczas postęp ów nie znalazł wyrazu międzynarodowego. Sztuka zapobiegania kryzysom, sztuka rozwiązywania konfliktów, a zwłaszcza walka z biedą - to wszystko specjalnie nie postąpiło naprzód.<br>Zaproponował pan, by Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych przygotowało dokument wyjściowy dla przyszłego ładu, ale wspólnie z najszerszą reprezentacją spoza ONZ.<br>Uważam, że ONZ nie stać już na wielki postęp w drodze negocjacji pomiędzy samymi tylko państwami. Trzeba swobodnego dostępu idei i pomysłów wolnych i niezależnych obywateli. Nawet już organizacje pozarządowe są zinstytucjonalizowane. Ja zaś wierzę