jeszcze malutki. Może w przyszłości pójdzie w ślady taty? Martynka już oświadczyła mi, że będzie lekarzem. Z wykształcenia jestem technologiem żywienia, ale fascynuje mnie projektowanie wnętrz. Według własnych projektów urządzam nasz dom. Mąż śmieje się, że przez piętnaście lat to on będzie utrzymywał nas, a przez następne piętnaście ja&lt;/&gt; - dodaje Ola.<br>26-letnia Aleksandra często jeździ na mecze Odry Wodzisław. &lt;q&gt;- Znam się na piłce i lubię oglądać mecze. Jestem szczera i niczego nie owijam w bawełnę. Mężowi zawsze mówię prawdę - bez względu na to czy grał dobrze czy źle. Za to on, jak pytam go: "Kochanie, dobrze wyglądam w tej sukience