Panie Henku, panie Henku, co tam Romek mówił, jak się czuje, kiedy wrócił, co opowiadał - pytały wszystkie naraz czepiając się jego rąk i marynarki.<br>- Co, co takiego, co się stało?<br>Były bardzo zgorszone, że Henryk nic jeszcze nie wie. Opowiedziały mu wszystko z najdrobniejszymi szczegółami - wszystko, co wiedziały od kawiarki Olgi i kasjerki Gieni (obie te panny zbudziły w nocy swe koleżanki i opowiedziały im o wszystkim, a ponieważ przy tym była jedna z prasowaczek, więc wiadomość ta natychmiast rozniosła się po całym "Pacyfiku").<br>Wróciwszy do domu Heniek przywitał Romana w ten sposób: - Coś ty tam wczoraj miał z Helą? Wszyscy