znów przez chwilę losami małej Alicji, dla której takie wątpliwości są nie do pomyślenia. We wrześniu 1939 r. była dwunastoletnią zaledwie dziewczynką, ale już nie całkiem jeszcze świadomym uczestnikiem toczących się wydarzeń. Natomiast w sierpniu 1944 r. - żołnierzem AK, by po paru dniach walki, a potem, kolejno trzy kacety: RavensbrCck, Oranienburg i Sachseenhausen. <br> W czerwcu 1939 zdała do Gimnazjum Słowackiego i dostała piękny mundurek, w którym nie dane już jej było chodzić do gimnazjum. Rodzice w przewidywaniu, że to co wisiało w tym czasie nad Polską, w każdej chwili może spaść, zdecydowali, że ich córka spędzi wakacje blisko Warszawy, w mająteczku