Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Oby to tylko pomogło naszej Ilonce!
W stosie zeszłorocznych numerów "Filipinki" kapitan S. wygrzebał zniszczone od częstego używania trzy egzemplarze tutejszego dziennika, w nim podkreślone długopisem ogłoszenia o pracy modelki i opiekunki starszej, chorej osoby za granicą. Trzeba wiedzieć, że wówczas, w czasach PRL-u istniała dokładna kontrola prasowych ofert. Osoba prywatna, nadająca ogłoszenie drobne, musiała wylegitymować się dowodem osobistym, a firma kierowała zamówienie na piśmie do biura ogłoszeń, z użyciem pieczątki. Toteż łatwo było sprawdzić, kto w miejscowych gazetach zamieszczał tego rodzaju ogłoszenia skierowane do młodych kobiet.
Ogłoszenie o naborze modelek zamieścił duży zakład spółdzielczy, szyjący damską odzież. Na piśmie
Oby to tylko pomogło naszej Ilonce!&lt;/&gt;<br>W stosie zeszłorocznych numerów "Filipinki" kapitan S. wygrzebał zniszczone od częstego używania trzy egzemplarze tutejszego dziennika, w nim podkreślone długopisem ogłoszenia o pracy modelki i opiekunki starszej, chorej osoby za granicą. Trzeba wiedzieć, że wówczas, w czasach PRL-u istniała dokładna kontrola prasowych ofert. Osoba prywatna, nadająca ogłoszenie drobne, musiała wylegitymować się dowodem osobistym, a firma kierowała zamówienie na piśmie do biura ogłoszeń, z użyciem pieczątki. Toteż łatwo było sprawdzić, kto w miejscowych gazetach zamieszczał tego rodzaju ogłoszenia skierowane do młodych kobiet.<br>Ogłoszenie o naborze modelek zamieścił duży zakład spółdzielczy, szyjący damską odzież. Na piśmie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego