Typ tekstu: Książka
Autor: Ostrowicka Beata
Tytuł: Kraina kolorów - księga intryg
Rok: 1999
te słowa? Nie było czasu na zastanowienie.
Natknęłam się na malutkie listki obsypane brązowo-zielonymi kropkami. Rozgarnęłam ziemię i natrafiłam na trzy mulany. Włożyłam je do koszuli Dyjona, w której wcześniej zawiązałam rękawy, tworząc coś na kształt sakwy.
Naraz coś sobie uświadomiłam. A wraz z tym ogarnęła mnie fala strachu. Oszołomiona oparłam się o drzewo. Pomimo że była noc, widziałam doskonale. Nie tylko rozróżniałam kształty, ale rozpoznawałam jeszcze kolory. W mojej piersi serca załomotały z wrażenia.
Bałam się jak jeszcze nigdy. Bałam się nie nocy, nie muloków, tylko własnego ciała. Tej inności, która od pewnego czasu w nim mieszkała. Byłam uwięziona
te słowa? Nie było czasu na zastanowienie.<br>Natknęłam się na malutkie listki obsypane brązowo-zielonymi kropkami. Rozgarnęłam ziemię i natrafiłam na trzy mulany. Włożyłam je do koszuli Dyjona, w której wcześniej zawiązałam rękawy, tworząc coś na kształt sakwy.<br>Naraz coś sobie uświadomiłam. A wraz z tym ogarnęła mnie fala strachu. Oszołomiona oparłam się o drzewo. Pomimo że była noc, widziałam doskonale. Nie tylko rozróżniałam kształty, ale rozpoznawałam jeszcze kolory. W mojej piersi serca załomotały z wrażenia.<br> Bałam się jak jeszcze nigdy. Bałam się nie nocy, nie muloków, tylko własnego ciała. Tej inności, która od pewnego czasu w nim mieszkała. Byłam uwięziona
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego