nie wolno łamać podstawowych zasad konspiracji. <br>Kloss także wiedział, że nie wolno, ale ciągle wydawało mu się, że jednak będzie mógł coś zrobić, że uratuje Annę, że wyrwie ją z Szucha, choćby miał nawet poświęcić... Co może poświęcić? Najważniejsza jest sprawa. I nie wolno zrobić mu nic, co przeszkodziłoby robocie.<br>Pół życia za to, żeby nie być żołnierzem - pomyślał nagle. <br>- Wezwał mnie pułkownik Recke - opowiadał Marcinowi. - Berlin dał dwadzieścia cztery godziny na znalezienie Benity Henning. Szaleją. Fischer podobno miał powiedzieć, że zgodziłby się na wymianę. Anna za Benitę. <br>- Bzdura - odpowiedział Marcin.<br>Kloss także rozumiał, że to niemożliwe, a jednak chwytał się